Dzieci w pieczy zastępczej – jak wspierane są po traumie i trudnych doświadczeniach.

Dzieci i młodzież, które decyzją sądu trafiają do pieczy zastępczej, mają często za sobą wiele trudnych doświadczeń. To sytuacje wczesnego rozstania z rodziną pochodzenia, ale także doświadczenie w niej krzywdzenia i zaniedbywania.

Negatywny wpływ tych przeżyć może wprowadzić dziecko na ścieżkę traumatycznego rozwoju i doprowadzić do trudności w zbudowaniu poczucia bezpieczeństwa, zaufania do osób dorosłych i zbudowania bliskich, ufnych relacji z nowym opiekunem, a w przyszłości z innymi osobami. Im więcej przykrych doświadczeń życiowych mamy za sobą oraz na im więcej czynników ryzyka byliśmy narażeni, tym bardziej podwyższa się ryzyko wystąpienia u nas zaburzeń zdrowia psychicznego.

Dzieci, które znalazły się w pieczy zastępczej, jednych i drugich doświadczyły więcej niż niejeden dorosły. Jeśli problemy zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży nie są rozpoznane ani leczone, osoby te mogą być narażone na stygmatyzację, wykluczenie i wiele niepowodzeń, także w dorosłości.

Do wyleczenia traumy relacyjnej nie wystarczy profesjonalna psychoterapia i inne terapeutyczne oddziaływania specjalistów, bazą musi być bezpieczna, wspierająca relacja, którą może zapewnić dziecku nowy opiekun. Wszystkie osoby, które opiekują się, wychowują i pracują z dziećmi i młodzieżą w opiece zastępczej muszą rozumieć szczególne potrzeby dzieci oraz wpływ, jaki na ich myśli, emocje i zachowanie miały negatywne przeżycia, które były ich udziałem. Właściwa odpowiedź na potrzeby dzieci ze strony najbliższych osób, ale także w szkole i w otoczeniu dziecka, pomaga mu rozwijać się w relacjach, budować nowe umiejętności życiowe i konstruować na nowo swój bezpieczny świat.

W SOS Wioskach Dziecięcych promujemy praktykę opartą na wiedzy o traumie i przywiązaniu – wyposażamy w wiedzę i umiejętności rodziców SOS, wychowawców i specjalistów. Współpracujemy z nauczycielami, żeby budować szkoły wrażliwe na traumę. Staramy się możliwie szybko rozpoznawać sygnały trudności w obszarze zdrowia i rozwoju u dzieci i organizować dla nich właściwą, profesjonalną pomoc.

Planując wsparcie dla dzieci i młodzieży, których życie zakłóciło krzywdzenie i zaniedbywanie, szczególnie skupiamy się na wzmacnianiu zasobów i mocnych stron. Takim wyjątkowym zasobem na całe życie jest rezyliencja. Jest ona zdolnością człowieka do przezwyciężania przeciwności i pozytywnego, elastycznego przystosowywania się i odbudowywania po trudnych doświadczeniach. Rezyliencję wzmacnia wiele czynników ochronnych, które możemy wzmacniać w dziecku i wokół dziecka. Do tych czynników ochronnych należą poczucie przynależności i bezpieczeństwa, które budują się w dziecku, któremu zapewniono bezpieczny dom i przywiązanie, ale także poczucie własnej wartości i własnej skuteczności.

Rodzice zastępczy wraz ze specjalistami mogą skupiać się na pomocy dziecku w budowaniu pozytywnych przekonań na własny temat, wzmacnianiu motywacji do skutecznego działania, rozumieniu swoich mocnych stron i ograniczeń i wzmacnianiu wpływu dziecka na swoje życie – w ten sposób rozwijając jego rezyliencję. Szczególnie ważnymi obszarami pracy jest uczenie dziecka dbania o siebie – dbałości o swoje zdrowie – fizyczne i psychiczne, dbania o swoje ciało, rozwijania umiejętności regulowania własnych emocji.

Aleksandra Sikorska
Psycholog
Doradca Programowy w SOS Wioskach Dziecięcych

Kiedy dziecko traci bliskiego – jak skutecznie wspierać je w żałobie?

Strata bliskiej osoby to jedno z najtrudniejszych doświadczeń, z jakimi może zmierzyć się człowiek. Holmes i Rahe wymieniają śmierć rodzica jako największy stresor jakiego możemy doświadczyć w życiu[1]. Każde odejście osoby bliskiej, strata jest bardzo trudne dla dziecka. W zależności od wieku, etapu rozwoju emocjonalnego i relacji z osobą zmarłą, reakcje dzieci mogą być bardzo różne – od smutku i lęku, po złość, wycofanie czy nawet pozorną obojętność. Aby skutecznie wspierać dziecko w żałobie, warto sięgnąć po sprawdzone strategie i modele. Najczęściej wymienianym modelem pracy z dzieckiem w żałobie jest model zaproponowany przez Elisabeth Kübler-Ross zakładający przejście przez 5 faz/etapów żałoby (zaprzeczenie, złość, targowanie się, depresja, akceptacja), który był utworzony dla osób chorych terminalnie[2]. Model ten choć szeroko stosowany nie zawsze dobrze sprawdza się w pracy z osobami, które straty doświadczyły. Ciekawym podejściem porządkującym pracę z dzieckiem po odejściu osoby bliskiej jest model podwójnego procesu radzenia sobie z żałobą opracowany przez M.Stroebe i H.Schut.[3]

Model ten zakłada, że osoby w żałobie – w tym dzieci – poruszają się między dwoma rodzajami działań: skoncentrowanymi na stracie oraz skoncentrowanymi na odbudowie życia. Proces ten jest dynamiczny a osoba dotknięta stratą przełącza się między konfrontacją z bólem po stracie a próbami adaptacji do nowej rzeczywistości.

Jak zatem możemy jako niespecjaliści pracować z dzieckiem w oparciu o tę teorię psychologiczną?

Po pierwsze pomóc w przeżywaniu bólu po odejściu osoby bliskiej (orientacja na stratę). Dzieci potrzebują przestrzeni, by wyrazić swoje emocje związane ze śmiercią bliskiej osoby. By skutecznie wspierać dorosły powinien wykonać kilka prostych czynności. W pierwszej kolejności nie unikać rozmów o zmarłym – wspólne wspominanie, oglądanie zdjęć, opowiadanie historii może pomóc dziecku w przeżywaniu żalu. Zachęcać dziecko do wyrażania swoich emocji na różne sposoby, poprzez rozmowę, rysowanie, pisanie czy zabawę. Nie unikać tematu śmierci, dziecko zadaje pytania by uporządkować swoją wiedzę o życiu i świecie. Szczerość i dostosowanie języka do wieku dziecka są kluczowe. Unikanie tematu może prowadzić do dezorientacji i poczucia osamotnienia. Dzieci muszą wiedzieć, że mimo straty ich świat nie rozpadł się całkowicie. Stałość rutyn i obecność bliskich dorosłych są bardzo ważne.

Po drugie wspierajmy dzieci w adaptacji do nowej rzeczywistości (orientacja na odbudowę). Równolegle z przeżywaniem żalu, dzieci próbują odnaleźć się w nowej sytuacji życiowej. By im to ułatwić warto m.in pomagać w powrocie do codziennych aktywności. Znane zajęcia takie jak szkoła, zabawa, spotkania z rówieśnikami są ważne dla odbudowy poczucia normalności. Kolejnym krokiem może być zachęcanie do planowania przyszłości. Nawet najdrobniejsze cele, mogą pomóc dziecku zauważyć, że ma ono kontrolę nad swoim życiem. Warto umacniać dziecko w jego poczuciu sprawczości, doceniać sukcesy, pozwalać inicjować działania, oddawać decyzyjność w niektórych sprawach. Poza tym możemy też wesprzeć dziecko wyposażając je w proste techniki oddechowe, relaksacyjne itp., które pomogą poradzić sobie w chwilach słabości

Kluczowym elementem w tym podejściu do żałoby o którym musimy pamiętać jest naturalne przechodzenie między konfrontacją ze stratą a próbami odbudowy życia po stracie. Dziecko może jednego dnia płakać i wspominać zmarłego, a następnego bawić się z rówieśnikami i wydawać się „pogodne” jak gdyby odejście bliskiej osoby nie miało miejsca. To wcale nie oznacza, że zapomniało o stracie – to zdrowy mechanizm adaptacyjny.

Jako bezpieczni dorośli powinniśmy akceptować tę zmienność i nie oceniać dziecka przez pryzmat „czy już się pogodziło ze stratą” lub „to jeszcze nie czas na radość”. Zamiast tego warto obserwować, czy dziecko ma możliwość swobodnego przechodzenia między tymi dwoma trybami i czy nie utknęło w jednym z nich (np. w ciągłym smutku lub w unikaniu tematu).

Ostatnim pytaniem jakie może pojawiać się w naszych głowach jest to o to kiedy szukać pomocy specjalistycznej? Kiedy wesprzeć dziecko inaczej?

Jeśli dziecko przez dłuższy czas wykazuje objawy silnego lęku, depresji, wycofania społecznego lub zaburzeń zachowania, warto skonsultować się z psychologiem dziecięcym. Specjalista pomoże ocenić, czy proces żałoby przebiega prawidłowo i zaproponuje odpowiednie formy wsparcia.


[1] Osuch, M. (2021). Osobowościowe uwarunkowania poczucia stresu osób

pracujących w zawodach trudnych i niebezpiecznych. Annales Universitatis Mariae Curie-Skło-

dowska. Sectio J, Paedagogia-Psychologia, 34(2), 281–293. DOI: 10.17951/j.2021.34.2.281-293

[2] Maksymowicz, S. (2024). Niewidzialni. Cierpienie, wykluczenie i adaptacja w chorobach rzadkich. Kultura i Społeczeństwo, t.68, s. 93-117

[3] Stroebe, M., Schut, H. (1999) The dual process model of coping with bereavement: rationale and description, Death Stud Apr-May;23(3):p. 197-224

Łukasz Łagód
Psycholog
Doradca programów w SOS Wioskach Dziecięcych